Rozpad małżeństwa Agnieszki Szulim oraz lubiącego duże piersi Adama Badziaka był zaskoczeniem dla ich znajomych. Ponoć poszło o inną wizję domu rodzinnego. Była już prowadząca Pytanie na śniadanie chciała "skupić się na karierze", a motocyklista marzył o dzieciach.
Jak donosi Fakt, po kilku tygodniach rozłąki Badziak zrozumiał, że popełnił błąd. Chce teraz ratować małżeństwo i walczyć o żonę.
Adam stwierdził, że Agnieszka była miłością jego życia i po takim gorącym uczuciu trudno mu będzie się z kimś związać – mówi informator tabloidu. Zaproponował więc Agnieszce, by spróbowali jeszcze raz i obiecał, że nie będzie nalegał, by zaszła w ciążę.
Szulim wydaje się niewzruszona jego wyznaniami. Uważa podobno, że nie ma już czego ratować i zaproponowała mu "przyjaźń"...
Adam wciąż jest ważną osobą dla Agnieszki, ale ona wie, że dalej będą się sprzeczać, ponieważ mają inne oczekiwania wobec życia.
Ciekawe, czy spełni się najgorszy dla Badziaka scenariusz i Agnieszka zajdzie wkrótce ciążę z pierwszym facetem, którego pozna.