Jak pisaliśmy w poniedziałek, w dniu swoich 41. urodzin Justin Theroux oświadczył się Jennifer Aniston. Wiadomość była zaskakująca, bo, jak donosiły tabloidy, dzień później miał się odbyć długo oczekiwany ślub Angeliny Jolie i Brada Pitta.
Wygląda na to, że między byłymi małżonkami nie ma już żadnych spięć. A w każdym razie starają się zachowywać takie pozory. Brad, gdy dotarłą do niego ta wiadomość, sięgnął po telefon i zadzwonił do byłej żony, którą zostawił 7 lat temu dla Angeliny.
Brad zadzwonił do Jen, by powiedzieć, że cieszy się, że wychodzi za mąż. Pogratulował jej – mówi informator. Zażartował, czy powinien sobie zrobić miejsce w kalendarzu na jej ślub. Życzył jej szczęścia i powiedział, że ma nadzieję, że jest szczęśliwa przy Justinie.
Jennifer również pogratulowała mu zaręczyn.
Brad i Angie wezmą ślub w ciągu kilku najbliższych tygodni i Jen życzyła mu udanego wesela – mówi jej koleżanka. Nie kontaktują się często, ale nadal są wobec siebie serdeczni.