Nie mogą już sobie zaszkodzić, co najwyżej pomóc. Jak wiadomo Doda nie jest obecnie w szczytowej formie, a kosztowne próby powrotu do pierwszej ligi koncertowej zawiodły (zobacz: Teledysk Dody kosztował 100 tysięcy!).
Druga część zespołu Virgin czyli Tomasz Lubert, ostatnio najbardziej znany jest zaś nie ze swoich dokonań muzycznych, ale z poszukiwań kobiety, która zdecydowałaby się go poślubić. Z Justyną Tomańską ostatecznie się nie udało, jednak dzisiaj w Urzędzie Stanu Cywilnego na warszawskim Starym Mieście nastąpi druga przymiarka, tym razem z Ewą Wojtasik. Miejmy nadzieję, że tym razem nikt się nie wycofa w ostatniej chwili.
Jak już pisaliśmy, świadkiem ze strony pana młodego będzie jego dawna przyjaciółka.
Doda i Lubert postanowili wykorzystać ślub do celów promocyjnych i ogłoszenia oficjalnej reaktywacji Virgin. Jak informuje Super Express, po oficjalnej części uroczystości dadzą koncert przed dwustuosobową widownią złożoną z zaproszonych gości.
Idę na spontan - oświadczyła piosenkarka w rozmowie z tabloidem. W ogóle się nie przygotowuję.
Ślubny koncert to podobno dopiero wstęp do dalszych wspólnych projektów. Wygląda więc na to, że po latach kłótni i wzajemnych oskarżeń Doda i Lubert postanowili do siebie wrócić. Myślicie, że byli fani "starej Dody" jeszcze na to czekają?