Przyzwyczajona do luksusów piosenkarka rozpoczęła negocjacje z producentami Bitwy na głosy od przedstawienia im długiej listy żądań. Jak podaje Fakt, Beata Kozidrak oczekuje zapewnienia jej obszernej garderoby z dostępem do źródła naturalnego światła, wyposażonej w sofę oraz codzienne dostawy świeżych kwiatów i owoców. Podała także konkretne wymagania dotyczące wody, którą zamierza pić na planie. Ma być schłodzona do ściśle określonej temperatury.
To akurat normalne w przypadku artystów, dla których gardło i struny głosowe są najważniejszym narzędziem pracy. Przed drzwiami garderoby straż ma pełnić ochroniarz. Producenci zapewnią Beacie także własną makijażystkę i fryzjerkę, których artystka wybierze osobiście.
Dwójka spełni życzenia Kozidrak - zapewnia w rozmowie z tabloidem jeden z pracowników show. Będzie ona jedną z największych gwiazd w tej edycji, a poza tym jej żądania wcale nie są wygórowane.
Rozumiemy, że w porównaniu z Edytą Górniak może wypadać na skromną.