Wraz z odważną zmianą fryzury w sieci pojawiło się sporo nowych zdjęć Miley Cyrus. Początkowo komentowano jedynie jej krótkie blond włosy. Jednak po kilku dniach internauci zaczęli poddawać w wątpliwość naturalność ust młodej gwiazdy. Wielu fanów twierdzi, że je sobie powiększyła. Miley postanowiła im odpowiedzieć:
Nie wstrzykuję sobie niczego w usta – zapewnia na swoim profilu. To przykre, że ludzie robią sobie takie rzeczy z twarzami, że mało kto wierzy już w naturalne piękno.
To nie pierwszy raz, kiedy tłumaczy się z plotek o poddawanie się tego typu zabiegom. W grudniu po imprezie CNN zapewniała, że ma naturalne piersi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.