To dość zaskakujące stwierdzenie od osoby, która poddała się operacji powiększenia biustu, by zrobić karierę w show biznesie. Blake Lively kręci obecnie ostatni sezon Plotkary. Jednocześnie próbuje swoich sił w ambitniejszych produkcjach. W ostatnim wywiadzie zapewniła, że nie przyjmie żadnego scenariusza, w którym jej postać będzie musiała się rozebrać.
Gdy widzę nagość w filmach, ona mnie zawsze dekoncentruje – mówi aktorka. Wiem, że jeśli oglądam scenę i ktoś pokazuje cycki, wszyscy patrzą tylko na nie. Sama taka jestem. Nie mogę nic na to począć. Nie wydaje mi się, żebym kiedyś rozebrała się na ekranie.
Cóż, widzieliśmy już jej nagie zdjęcia z telefonu, choć do dzisiaj zapiera się, że to nie ona. 25-latka zapewnia również, że swojej figury nie zawdzięcza dietom.
Jestem koszmarna. Nie uprawiam żadnych sportów. Nie ćwiczę. Kiedyś mnie to dopadnie. Za bardzo kocham jedzenie. Moja rodzina jest z południa, więc jedzenie tam nie jest dla ciebie najlepsze. Są dni, kiedy czuję się źle ze samą sobą, nie mogę się wcisnąć w ubrania. Przez tydzień jem tylko ryż peruwiański i od razu czuję się lepiej.