Agnieszka Chylińska, niegdyś pierwsza polska rockowa skandalistka, urodziła dziecko. I w zasadzie zniknęła ze stron kolorowych magazynów. Zapewne chęć zmiany tego stanu rzeczy skłoniła ją do pojawienia się w Fakcie i wygłoszenia tych oto słów:
On będzie prezydentem! Ewentualnie premierem, ale wolałabym prezydenta. Oczywiście mowa o 14-miesięcznym dziecku piosenkarki, Rysiu. Podobno już teraz można się u niego dopatrzyć cech przywódczych. Kiedy coś mu się nie podoba, głośno okazuje swoją niechęć. A ponieważ Agnieszka Chylińska twierdzi, że charakter ma po niej, to można podejrzewać, że Ryś potrafi się postawić i porządnie wydrzeć.
Desperacki krok, Agnieszko, żeby znów zaistnieć w masowej świadomości. Czekamy jeszcze na przesłodzoną sesję do któregoś z eleganckich pism kobiecych i koniecznie na płytę z piosenkami dla dzieci.