Iwona Węgrowska znalazła sposób, aby przekonać wszystkich, że ma doskonałą figurę i ostatnio sporo schudła. Piosenkarka, która twierdzi, że w mediach pojawiają się jej "fotomontaże" (*zobacz: Węgrowska o swoich zdjęciach: "FOTOMONTAŻE! PRZERABIALI!")
*, postanowiła znowu rozebrać się na łamach magazynu. W 2009 roku pozowała dla CKM, a obecnie zamierza pokazać nagie piersi w Playboyu.
Wiesz, zastanawiam się nad tym. To jest fajna propozycja – powiedziała Węgrowska w rozmowie z Wideoportalem. Zobaczymy jak to dalej będzie, bo na razie rozmowy, że tak powiem, trwają. Nie chcę zapeszać, ani mówić tak czy siak. Jak będzie to powiem "Rozbieram się", bo ja nie mam nic przeciwko. Schudłam. To nerwy, stresy. Ja w nerwach i stresach nie jem nic.
"Nerwy i stresy" mają zapewne coś wspólnego z odwołanym ślubem. Zobacz: Ślub Węgrowskiej ODWOŁANY!
W "CKM-ie" było inne ciało, teraz jest jeszcze inne. Lepsze, lepsze – odpowiada na pytanie o sesję sprzed kilku lat. Mam nadzieję, że będzie ten "Playboy", bo chciałabym taką sesję, dlaczego by nie. Jestem otwarta na takie sesje.
Porównajcie najnowsze zdjęcia, ponoć odchudzonej gwiazdy, z jej zdjęciami z CKM-u. Zgadzacie się, że obecnie ma "lepsze ciało"?
Które z tych zdjęć są Waszym zdaniem fotomontażami? Te z plaży czy z CKM-u? :)