Kanye West i Kim Kardashian to faktycznie para idealna. Podczas gdy celbrytka sprzedaje swoją prywatność w reality show, jej nowy chłopak robi to za pośrednictwem Twittera. W najnowszych odcinkach programu rodziny Kardashian muzyk pojawił się już kilka razy i słupki oglądalności natychmiast skoczyły do góry. Podobnie sytuacja wygląda ze strony Westa. Po komentarzu na temat seksu z posiadaczką ogromnej pupy zwiększyła się ilość osób śledzących jego wpisy.
Jak poinformowali media znajomi Kanye, sytuacja odpowiada im obojgu. Muzyk "czuje się macho", chwaląc się tak seksowną partnerką. W rozmowie z magazynem People jeden z kolegów gwiazdora powiedział:
Kanye jest zachwycony, kiedy Kim pokazuje swoją wielką dupę. Który facet by nie był? Ona ma nieziemskie ciało, które strasznie go jara. Nie ma problemu z jej fotkami w sieci. Kiedy ruchasz taką sukę jak Kim, chcesz, żeby wszyscy o tym wiedzieli i ci zazdrościli.
Z początku było nam niemal żal Kanye, który wpakował się w związek z Kim oraz jej rodzinką. Obecnie dochodzimy do wniosku, że są siebie warci i oboje sprzedadzą wszystko mediom.