Rola seksownego wampira sprawiła, że Alexander Skarsgard zaczął być uważany za jednego z najatrakcyjniejszych aktorów w Hollywood. Gwiazdor, który niedawno skończył 36 lat, udzielił niedawno wywiadu magazynowi GQ, w którym przyznał, że nie zawsze zdawał sobie sprawę ze swojego seksapilu.
Gdy byłem młodszy, nie wiedziałem, że jestem seksowny. Musiałem do tego dojrzeć. Uważam, że z wiekiem stajemy się bardziej pociągający – powiedział aktor.
Zobaczcie nową sesję z udziałem Alexandra. Myślicie, że tylko udaje takiego skromnego?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.