Konflikt między Przemysławem Saletą a Marcinem Najmanem ma długą historię. Wczoraj w sieci rozpętała się kolejna awantura między (byłymi?) bokserami. Saleta twierdzi, że Najman, mimo że ogłosił koniec kariery, znów chce zmierzyć się z nim na ringu. Ponoć dwie porażki to dla niego za mało. Najman oczywiście zaprzecza tym doniesieniom.
Buhaha! Zadzwonił do mnie Marcin Najman, najwyraźniej sprawdzając czy ma właściwy numer telefonu A godzinę później dostałem telefon od promotora MMA z Anglii z propozycją walki 8 grudnia z "Marcinem Nejmanem, z którym są już dogadani". Jak się człowiek spali w kraju to musi szukać roboty zagranicą Marcin Najman - reaktywacja?!!! Buhaha!!! - napisał Saleta na swoim profilu.
Kilka godzin później ukazało się oświadczenie Najmana:
Pragnę oświadczyć, że pisane przez dziennikarzy artykuły, że to ja chcę doprowadzić do walki z Przemysławem Saletą w Londynie to stek bzdur. Saleta, mówiąc, że do niego dzwoniłem, ma z pewnością na myśli KSW 14, kiedy to przydzwoniłem mu kilkadziesiąt razy, a że w głowie ma pustkę, to dzwoni mu do dziś.
Saleta jest błaznem bez pieniędzy i specjalnie wywołuje temat trzeciej walki ze mną - atakuje Najman. Nie zależy mi na walce z nim, bo to ja sprawiłem mu największe lanie w karierze. Jego wygrane ze mną są tylko i wyłącznie efektem błędu sędziego w pierwszej i kontuzji w drugiej walce.
Ja jestem obecnie na emeryturze. W najbliższym czasie organizuję dwie gale bokserskie. Faktycznie, dostałem propozycję od promotora z Londynu walki z Saletą, ale ja średnio co dwa tygodnie otrzymuję jakieś propozycje.
Saleta na dowód swoich słów opublikował więc zrzut z ekranu swojego telefonu, na którym widać, że odebrał połączenie od Najmana.
Dzisiaj ukazało się oświadczenie Marcina Najmana, w którym tradycyjnie mnie obraża i zarzeka się, że do mnie nie dzwonił! - napisał pod zdjęciem. Dzięki bogu za przezorność i iphona, więc załączam zrzuty ekranu z rozmów przychodzących Nadmieniam również Marcinku, że mam świadka rozmów i jednocześnie przepraszam za opublikowanie twojego telefonu. Najwyżej zmienisz numer, jeśli odzew społeczeństwa będzie nie do udźwignięcia.
Chcielibyście obejrzeć jeszcze jakąkolwiek ich walkę?