Jak już pisaliśmy, w przygotowaniach do zaplanowanego na 22 września ślubu Oli Kwaśniewskiej bierze udział cała rodzina. Każdemu zależy na tym, by wypaść jak najlepiej. Miniony tydzień były prezydent spędził na wybieraniu garnituru w odpowiednio wysokiej cenie, a prezydentowa odwiedziła kilka placówek zajmujących się poprawianiem urody. Zobacz: Kwaśniewski kupuje garnitur za 14 000 zł?
Przygotowania ślubne obejmują oczywiście także dietę. Na puncie swojej figury zarówno Jolanta Kwaśniewska, a zwłaszcza jej mąż, są wyjątkowo przeczuleni.
Nie jemy mięsa od półtora roku - zadeklarowała była prezydentowa na wieczorze autorskim promującym jej nową książkę Co każdy duży chłopiec wiedzieć powinien. Dużo warzyw, nabiał, rośliny strączkowe, ryby. Nie ma najmniejszego problemu z kupnem świeżej ryby - dorsza czy pstrąga. Mądre jedzenie jest podstawą, nie wyobrażam sobie katowania siebie dietą. Każdy poranek zaczynamy z mężem od ćwiczeń z racji tego, że mamy problemy kręgosłupowe. Robimy podstawowe ćwiczenia.
Kwaśniewski mógłby wykorzystać okazję i z rozbiegu wygrać jakieś wybory. Wygląda zresztą jakby się do tego przymierzał: