Dzisiaj ruszyła druga edycja programu Got to Dance. Tylko taniec. Program okazał się jednym z większych hitów wiosennej ramówki Polsatu. Producenci postanowili kuć żelazo póki gorące i już w wakacje rozpoczęli castingu do drugiej edycji show. Dzisiaj rozpoczęła się jej emisja.
Na początek zaserwowano sporą dawkę koloru i uśmiechu. Rumbę z elementami salsy zaprezentował Diaman Czeszewski, makijażysta, który lubi wykonywać malunki również na sobie. Mazurówna nie kryła swojego zachwytu młodym adeptem tańca:
Masz wspaniałe wyczucie rytmu, jesteś oryginany i inny, kompletnie tandetny, kiczowaty i masz tanie chwyty. Czyli zachowujesz się tak jak ja. Wtórowała jej Joanna Liszowska: Absolutnie jesteś osobowość sceniczną. Zastanawiałam się, czy będzie mi brakowało partnerki, ale nie brakowało mi.
Na cztery pozytywne głosy mogła liczyć grupa Fresh Flava. Nawet nie będę się wypowiadać, wreszcie ktoś wykręcił 9. Genialne pomysły, Titanic, co to za mistrzostwo, nie ma panie żadnej gadki – zachwycał się Alan Andersz.
W pierwszym odcinku drugiej edycji pojawili się również Super Dorośli From CD. Michał Malitowski był jak najbardziej na tak: Oczywiste jest to, że przełamujecie stereotyp. To jest super. Jesteście dowodem na to, że taniec to sztuka życia. Cała choreografia mi się podobała.
W programie wystąpiła również para Litwinów, Jekaterina Romankova i Justas Kucinskas, którzy pojawili się już w pierwszej edycji. Kontuzja kostki tancerki nie pozwoliła im wziąć udziału w półfinale. Tym razem również zdobyli cztery zielone gwiazdki.
Jak oceniacie pierwszy odcinek programu? Kto podobał Wam się najbardziej?