Problem stalkingu, czyli uporczywego nękania, dotyczy najczęściej osób publicznych. Wielokrotnie pisaliśmy już o groźnych incydentach, w których udział brały gwiazdy. Kolejną celebrytką, która ma niebezpiecznego "wielbiciela", jest Miley Cyrus.
W nocy z soboty na niedzielę do jej domu w Los Angeles wtargnął uzbrojony mężczyzna. Niejaki Luis Rivera twierdził, że jest... mężem Miley. Miał ze sobą dwie pary nożyczek. Wszedł oknem.
Znam Miley! To moja przyjaciółka, naprawdę! - krzyczał 40-latek, gdy został zatrzymany. To moja żona, znamy się już pięć lat!
Na szczęście Miley nie było w tym czasie w domu. Po policję zadzwonił jeden z zaniepokojonych sąsiadów. Rivera odpowie najprawdopodobniej za bezprawne wtargnięcie oraz próbę kradzieży.
Dom Miley, do którego wtargnął mężczyzna: