Drastyczna zmiana fryzury przez Miley Cyrus była sporym zaskoczeniem w Stanach. Zakochane w jej cnotliwym wizerunku amerykańskie media zastanawiały się zupełnie na poważnie, czy nie jest to przypadkiem dowód na to, że niespełna 20-letnia gwiazdka przechodzi załamanie nerwowe podobne do tego Britney Spears sprzed pięciu lat...
Sama gwiazdka zapewnia oczywiście, że świetnie czuje się w nowej fryzurze, podobnie jak ze swoją nową wagą. Na stronie internetowej, która również przeszła gruntowny lifting, zamieściła zdjęcia z najnowszej sesji.
Podoba Wam się w ostrej i "dorosłej" wersji? Dla porównania zdjęcia z czasów Hannah Montana.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.