Znajomi Kayah wspominają, że piosenkarka zawsze marzyła o córce. Niestety, jakoś się nie złożyło. Jej jedyny syn Roch w grudniu skończy 14 lat, a w Kayah odezwał się instynkt macierzyński. Realizuje się więc w opiece nad córką swojego kochanka. Urządziła dla małej Sary pokój w swojej willi i prosi Pako Sarra, by jak najczęściej ją przywoził.
Zawsze chciała mieć córeczkę - potwierdza jej znajomy w rozmowie z Faktem. Teraz, gdy wie, że już raczej nie będzie mieć więcej dzieci, całą czułość przelewa na Sarę. Tym bardziej, że Roch jest już samodzielny i - jak to nastolatek - nie ma zbytnio ochoty na jakieś przytulanki z mamą. W odróżnieniu od dziewczynki, która ciągle jeszcze uwielbia być noszona na rękach i pieszczona.
Sara jest córką Pako i producentki telewizyjnej, Aleksandry. Para wzięła ślub w obrządku muzułmańskim. Sarr chyba nieszczególnie przejął się przysięgą, bo rzucił matkę swojej córki, gdy nadarzyła się lepsza okazja. Miejmy nadzieję, że przywiązanie się Kayah do dziewczynki nie sprawi jej mamie dodatkowej przykrości.