Z informacją o płci dziecka do redakcji tabloidu popędził sam uszczęśliwiony ojciec, więc chyba wie, co mówi.
"Będę mieć syna! - wykrzykiwał ponoć podekscytowany. Będzie chłopak!"
Karolak, tata 5-letniej Leny od dawna marzył o synu. Być może wdzięczność wobec Violi Kołakowskiej za to, że spełniła pokładane w niej nadzieje, skłoni go wreszcie do poważniejszych deklaracji. Czeka na to w końcu od lat. Na razie nie pomogło dawanie mu kolejnych szans i wspólne wywiady w tabloidach.
Na razie rozmawiają głównie o imieniu dla dziecka.
Oj, mamy wielkie dyskusje, w które włączają się wszyscy w rodzinie - mówi Faktowi Karolak. To już nie jest tylko sprawa moja i Violi. Tak naprawdę właściwie nie mam pojęcia, jakie to będzie imię. Ja chciałbym tradycyjne polskie, bo nasza córka nosi czeskie imię Lena.