Brytyjskie media, którym zaoferowano zdjęcia roznegliżowanej Kate Middleton na wakacjach z mężem, odmówiły ich kupna. Fotografie ostatecznie trafiły do francuskiego tabloidu Closer. W najnowszym wywiadzie, redaktor naczelna gazety daje do zrozumienia, że na 200 zdjęciach, które posiada, widać o wiele więcej niż pośladki i biust przyszłej królowej.
Nie będę ukrywała, że jesteśmy w posiadaniu intymniejszych zdjęć, ale ich nie opublikowaliśmy i nie opublikujemy - mówi Laurence Pieau. Są pełne radości i nikomu nie ubliżają.
Serwis internetowy YouPorn zgłosił się do redakcji Closer z ofertą kupna fotografii, na których widać igraszki Kate i Williama.
Jesteśmy pewni, że możemy pokazać ten materiał legalnie – czytamy w liście. Nasze konto bankowe jest otwarte i przyjmiemy każdą ofertę.
Tymczasem włoski tabloid Chi, który należy do tej samej firmy co Closer, opublikuje dzisiaj całą serię fotografii z wakacji książęcej pary. Do gazety dołączony będzie… 26-stronicowy dodatek z fotografiami gołej Middleton.