To dość zabawna, ale jednocześnie trochę niepokojąca historia. Michał Olszewski, właściciel bloga ols.blox.pl, postanowił sprawdzić, jakie podpowiedzi do wpisanych przez niego w wyszukiwarkę słów poda mu Google. Upraszczając mechanizm jej działania można powiedzieć, że to, co widać po wpisaniu pierwszych liter lub słów to najpopularniejsze frazy poszukiwane przez innych użytkowników. Im częściej coś jest poszukiwane, tym częściej powinno znaleźć się w podpowiedziach sugerowanych przez Google.
Bloger wpisał więc kilka fraz zaczynających się od "Mam x lat i...". Wyniki jego eksperymentu są interesujące. A może i niepokojące? Zobaczcie:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.