Jeszcze wczoraj skandal z uczniami zmuszanymi (?) do lizania kolan swojego księdza dyrektora był bagatelizowany przez kuratorium. Uznano, że uczniowie nie zgłosili, że byli publicznie poniżani, więc nie ma problemu...
Sprawa zrobiła się jednak tak głośna w sieci, że przykuła uwagę prokuratury. To dowód na to, że warto komentować i mówić o takich rzeczach. Kontrowersyjne "zabawy integracyjne" są od lat praktykowane są w salezjańskim gimnazjum w Lublinie. Jego uczniowie klęcząc zlizywali śmietanę z owłosionych nóg księdza i musieli wchodzić po schodach jak psy, na czworakach.
Po przemyśleniu sprawy prokurator zamierza jednak zbadać sprawę dyrektora placówki ks. Marcina Kozyry. Kontrole w szkole zapowiedziało również kuratorium oświaty.
W trakcie czynności sprawdzających prokurator oceni, czy nie zostały zrealizowane znamiona przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, mającego postać doprowadzenia małoletnich poniżej 15. roku życia do wykonania tzw. innej czynności seksualnej oraz ewentualnie innych przestępstw – czytamy w oficjalnym komunikacie rzeczniczczki prasowej Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Skandal nie został jak na razie skomentowany ani przez samego ks. Kozyrę ani przez szkołę.
Posłalibyście do niej swoje dzieci?