Lady Gaga od początku swojej kariery mówiła, że używki nie są jej obce. Wyznała nawet, że nadal ma słabość do kokainy i do dzisiaj pisze najlepsze piosenki, gdy nie jest trzeźwa. Tym razem zaskoczyła fanów w Amsterdamie. Na scenie zapaliła sporego skręca.
Gwiazda wyznała, że marihuana pomogła jej się uporać z ciągotami do alkoholu. Pozwala jej się również łatwiej zrelaksować i pisać lepsze utwory.
Chcę, byście wiedzieli, że marihuana kompletnie zmieniła moje życie – powiedziała piosenkarka na scenie. Naprawdę ograniczyłam picie alkoholu. To dla mnie duchowe doświadczenie. Ma ogromny wpływ na moją muzykę. To tak jakby powiedzieć, że każdy powinien wziąć głęboki oddech i wszystko będzie w porządku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.