Dwuletnie starania Jennifer Lopez o to, aby zajść w ciążę nie przyniosły na razie pożądanego rezultatu. A ponieważ znana aktorka i piosenkarka jest zdesperowana, by zostać wreszcie mamą, zaczęła wraz ze swoim mężem, Markiem Anthonym, rozważać możliwość zaadoptowania dziecka z Portoryko. Jak donosi magazyn Grazia:
Dzięki tym doświadczeniom jej związek z Markiem jeszcze się pogłębił. On jest dla niej wsparciem i zapewnia, że dadzą sobie radę ze wszystkim, co się zdarzy.
Pisaliśmy ostatnio o szpinakowej diecie Jennifer. Gwiazda ponoć stosuje się ściśle do wszystkich zaleceń lekarza (je szpinakowy omlet na śniadanie, szpinakową sałatkę na obiad i surowy szpinak na kolację) i ma nadzieję, że pomoże jej to w zajściu w ciążę.
Gdyby jednak i to nie poskutkowało, Jennifer postanowiła już, że swoje pierwsze dziecko adoptuje. W podjęciu tej decyzji pomogło jej być może to, że adoptowanie dzieci z biednych krajów zrobiło się ostatnio bardzo modne w Hollywood. Lopez jest już drugą aktorko-piosenkarką, która chce wziąć przykład z Angeliny Jolie. Przypomnijmy - podobny plan ma również Jessica Simpson: