To juz niemal tradycja, że zasiadające w jury muzycznych show gwiazdy eksperymentują z wyglądem. Zawsze to jakaś dodatkowa atrakcja dla coraz bardziej zmęczonych widzów. W zeszłym sezonie Bitwy na głosy taką taktykę stosowała Sonia Bohosiewicz, która co odcinek pojawiała się w innej fryzurze i kreacji.
W najnowszej serii show rola ta przypadła Katarzynie Zielińskiej. W trzecim odcinku programu jurorka wystąpiła jako platynowa blondynka. Szybko jednak okazało się, że to nie trwała metamorfoza ale peruka. Wystające z tyłu głowy Zielińskiej jej prawdziwe włosy zepsuły trochę efekt przemiany.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.