Małgorzata Rozenek jest coraz częściej wyśmiewana przez "kolegów" z telewizji. Okazuje się, że jej zamiłowanie do porządków w domu wydaje się mocno wymuszone, a zachwyt nowinkami na rynku mało spontaniczny. Nawet jej "perfekcyjny" dom okazał się ściemą. Rozenek oczywiście w nim nie mieszka ani go nie sprząta. Został wynajęty i urządzony przez ekipę produkującą serial.
Dziwne wrażenie sprawiają też jej przesadnie "perfekcyjne" wywiady. Zobacz: Rozenek: "Jestem klasycznym przykładem mężczyzny!"
Niedawno niezadowolenia z obecności Rozenek na wizji nie krył teatrolog i kucharz-celebryta, Maciej Nowak (zobacz: Maciej Nowak: "PASZŁA WON, Perfekcyjna Pani Domu!"). Tym razem cytuje publikację Mistyka kobiecości Betty Friedan, by pokazać jej, co myśli o promowanych przez nią zajęciach:
Z dedykacja dla Perfekcyjnej Pani Domu: "Kilkadziesiąt lat temu w instytucjach opiekujących się osobami opóźnionymi w rozwoju, za zajęcia domowe były szczególnie odpowiednie dla niedorozwiniętych umysłowo dziewcząt (...). Większość czynności domowych, które są najbardziej czasochłonne mógłby wykonać w miarę rozgarnięty ośmiolatek.