Już trzy tygodnie temu w rozmowie z Newsweekiem Doda wyznała, że coraz częściej zdarza jej się myśleć o założeniu rodziny i urodzeniu dziecka. Szybko jednak otrząsa się z tych myśli i dochodzi do wniosku, że nigdy nie byłaby dobrą matką. Zobacz: Doda: "Fajnie byłoby mieć maluszka"
Rabczewska pojawiła się również w programie Najsztub pyta, w którym wytłumaczyła, dlaczego nie nadaje się do tej roli:
Nie mam płci. Jestem pomieszaniem syrenki, elfa i czarodziejki z księżyca. Nie czuję się kobietą. I może dlatego nie powinnam mieć dzieci – wyznaje. Twierdzi, że to dla dobra i jej i dziecka:
Nie chcę, by hormony sprały mi mózg. Dziecko byłoby ze mną nieszczęśliwe.
Cóż, wierzymy.
