Doda planuje tym razem zmasowaną kampanię medialną. Zamierza uderzyć na kilku frontach naraz. Jej ambicje obejmują wydanie płyt po polsku i po angielsku oraz podbicie rynku wydawniczego swoją... autobiografią. Szykuje się poważna konkurencja dla Moniki Richardson, która uważa, że Polacy przeczytać powieść o jej życiu.
To będzie coś w rodzaju wywiadu rzeki - zapowiada w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy jeden ze współpracowników Rabczewskiej. Doda podejmie w niej wiele odważnych tematów. Jest to już w zasadzie gotowe, ale ukaże się na rynku dopiero po premierze płyty.
Co gorsza, być może na jednej książce się nie skończy. Doda coraz poważniej myśli nad publikacją swoich pamiętników.
Doda jako nastolatka pisała dzienniki. Często opowiada, że pełno w nich hardcorowych historii - mówi jej znajomy. Wielokrotnie już się zarzekała, że starczy jej odwagi, by je wydać.
W to rzeczywiście nie wątpimy. Kinga Rusin będzie musiała się postarać żeby ją przebić. Tak zawartością jak i wielkością czcionki swojej kolejnej książki. Jej literacki debiut Co z tym życiem? został celowo wydrukowana dużymi literami, by przyciągnąć bardziej wyrobionych czytelników.
Doda postanowiła wziąć się też na poważnie za nagranie nowej płyty. Jak wiadomo, poprzednia nie okazała się przesadnym sukcesem. Nie ukazała się również jej wersja angielskojęzyczna, a światowa premiera singla Fuck It, który planowała nagrać z zagranicznymi raperami, nie doszła do skutku.
Niestety bez gotowej płyty z piosenkami po angielsku nie ma co marzyć o podbiciu zagranicznych rynków - mówi osoba z branży. Prace nad nową płytą już się rozpoczęły. Doda chce nie tylko wydać krążek po polsku, ale ma też nadzieję, że uda jej się zrealizować plany nagrania płyty po angielsku. Znalazłyby się na niej nowe i stare utwory.
