W piątek w klubie Holmes Place w Warszawie Edyta Herbuś zaprezentowała nowy trening fittnes firmy Les Mills, Grit Series. W ramach akcji reklamowej wyginała się, podnosiła ciężarki, robiła pompki i skakała. Wydaje nam się jednak, że to biust 31-letniej celebrytki przyciągnął większą uwagę od produktu, który starała się promować...
Swoją drogą podziwiamy różnorodność talentów Edyty - jednego dnia "ślub roku", drugiego Opera Narodowa, a później fitness i podskakujące piersi. Nic dziwnego, że przoduje w takich "rankingach": Herbuś chodzi na bankiety co 3. dzień?!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.