Anne Hathaway postanowiła zrobić na złość amerykańskim tabloidom i o swoim ślubie poinformowała media dopiero po fakcie. Jak donosi magazyn People, 29-letnia gwiazda wyszła za swojego chłopaka, Alana Shulmana, podczas prywatnej ceremonii w Big Sur w Kaliforni.
Zaproszono ponad 100 gości. Wesele trwało dwa dni, zaczęło się od piątkowego przyjęcia w Ventana Inn and Spa - opisuje tygodnik. Niedaleka posiadłość, do której następnie się przenieśli, strzeżona była przez grupę ochroniarzy.
Anna i Alan, projektant biżuterii, który czasami gra również w filmach, spotykali się od października 2008 roku, kiedy to aktorka rozstała się z niejakim Raffaello Follieri, oszustem finansowym. W listopadzie ubiegłego roku ogłosili swoje zaręczyny. Gwiazda twierdzi, że związek ten pozwolił jej odbudować zaufanie do ludzi, poważnie nadszarpnięte przez poprzedniego partnera.
Zaczęliśmy się spotykać bardzo szybko, ale zajęło nam dużo czasu, żeby być naprawdę razem - mówiła w jednym z wywiadów.