W 2010 roku dużo mówiło się o filmie biograficznym opowiadającym o życiu Jacqueline Kennedy. Produkować miał go sam Steven Spielberg, zainteresowana była też ponoć stacja HBO i liczni sponsorzy. Reżyserować miał autor Requiem dla snu, Darren Aronofsky, a w postać pierwszej damy wcielić miała się Rachel Weisz. Ostatecznie jednak z planów tych nic nie wyszło, a produkcja została odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Teraz plany te znów wracają do życia, a to za sprawą informacji o tym, że pomysłodawca filmu, Fox Searchlight, jest w trakcie rozmów z Natalie Portman, która miałaby zagrać Jackie Kennedy. Scenariusz skupia się na czterech dniach z życia żony Johna Kennedy'ego - pomiędzy jego zabójstwem a pogrzebem w listopadzie 1963 roku. Ma to być nowa perspektywa ukazująca tamte wydarzenia, tym razem z punktu widzenia cierpiącej żony i matki.
Jak na razie nie wiadomo, kto będzie reżyserował film, jednak wiele wskazuje na to, że producenci zrobią wszystko, żeby podpisać kontrakt z Aronofskym.