Główni bohaterowie "ślubu roku" zaplanowali już podróż poślubną. Wybierają się do Kenii. Przedtem jednak chcą dokończyć prace wykończeniowe w swoim nowym apartamencie. Jak donosi Fakt, nowe mieszkanie położone jest w Wilanowie, niedaleko obecnego miejsca zamieszkania Oli, a zarazem z pobliżu mieszkania jej rodziców. Apartament liczy 156 m2 powierzchni, więc wymagał sporego nakładu kosztów i czasu, jednak prace remontowe już zbliżają się do końca.
Jak informuje tabloid, nowożeńcy nie mieszkają na razie razem. Uznali, że nie ma sensu, by Kuba przeprowadzał się dwa razy. Na razie więc Ola została w swoim drugim, panieńskim mieszkaniu, a Badach w podmiejskiej willi, którą po przeprowadzce planuje przekazać bratu. Zobacz: Badach oddał willę bratu?
Prawdopodobnie nastąpi to po ich powrocie z Kenii. Jak oblicza Fakt, na wycieczkę będą musieli wydać około 20 tysięcy złotych.