To już kolejna sytuacja, w której głosowanie widzów w programie z udziałem celebrytów budzi zastrzeżenia co do ich wiarygodności. Co ciekawe, nie zdarzyło się to chyba w przypadku show, w którym występują nieznani uczestnicy - najprawdopodobniej w ich kontraktach znajdują się odpowiednie zapisy wykluczające tego typu protesty.
W ostatnim odcinku Bitwy na głosy odpadła grupa Beaty Kozidrak, znajdująca się w gronie faworytów. W poniedziałek po południu na oficjalnym profilu piosenkarki i jej ekipy pojawiło się takie ogłoszenie:
Kochani !!!! Mamy do Was ogromną prośbę. Jeżeli wysyłaliście głosy na Nasz zespół o treści "5" i dostawaliście smsy zwrotne w kórych były podziękowania od zespołu Libera lub numeru "6", prosimy Was o zgłoszenie się do Nas w komentarzach (do osób którym to się przytrafiło będziemy się kontaktować prywatnie). Pozdrawiamy, Beata oraz zespół.
Nie są to co prawda oskarżenia w stylu Janusza Józefowicza, który pięć lat temu po przegraniu przez Nataszę pierwszej edycji Jak ONI Śpiewają posądzał Polsat o oszukiwanie widzów, jednak tego typu "problemy techniczne" już się w przeszłości zdarzały.
TVP na razie nie komentuje sprawy. Jak do tej pory pod zacytowanym postem pojawiło się ponad 150 komentarzy.