Cameron Diaz od lat nazywana jest jedną z najseksowniejszych aktorek świata. Ona sama również dba o ten wizerunek, starannie dobierając role, w których bohaterki nie przekraczają 40. roku życia. Sama gwiazda skończyła 40-tkę trzy miesiące temu.
W najnowszym numerze magazynu Esquire ukazała się sesja z udziałem Cameron, która w zamierzeniu miała być bardzo seksowna, ale wyszła dość dziwnie. Głównie przez grafików komputerowych, którzy postawili sobie za zadanie podniesienie jej biustu. Efekt jest wyjątkowo nienaturalny. Piersi wyglądają jak dwie piłeczki obciągnięte skórą...
Dodajmy, że mimo regularnych doniesień o rzekomych operacjach powiększania biustu, Diaz nigdy nie zdecydowała się na implanty. Celowała raczej w twarz :) Zobacz: Co się stało z twarzą Cameron Diaz? (PORÓWNAJCIE!)