Kinga Rusin ma słabość do drogich i luksusowych marek. Na imprezach często pojawiała się z szarą torbą Louis Vuitton. Widać firma przypadła jej do gustu, bo zainwestowała w kolejną.
Prezenterka pojawiła się w sobotę ze swoim facetem, Markiem Kujawą, na koncercie zespołu Club des Belugas i amerykańskiej piosenkarki Brendy Boykin. Przez ramię przewiesiła torebkę LV model Eve, której cena wynosi około 2000 złotych. Podoba Wam się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.