Grzegorz Miecugow zasłynął ostatnio stwierdzeniem, że niski poziom tego, co pokazuje TVN jest winą widzów. Zobacz: Miecugow krytykuje widzów TVN: "To ONI SĄ NAJWIĘKSZĄ SŁABOŚCIĄ TELEWIZJI!". W najnowszym numerze tygodnika Wprost ukazał się zainspirowany jego wypowiedzią ranking "Najbardziej ogłupiających programów", które wytypowali Karolina Korwin-Piotrowska, ks. Arkadiusz Nowak, Maria Czubaszek, Michał Ogórek, Krzysztof Skiba, Marcin Wolski, Jacek Żakowski, Kazimierz Kutz, Marek Piwowski oraz trzech miedoznawców.
Wyniki nie są chyba zaskakujące - za najbardziej ogłupiający program uznano Perfekcyjną Panią Domu. Oto cały ranking Wprost, z krótkim uzasadnieniem:
- Małgorzata Rozenek - Niekwestionowana królowa naszego rankingu. W wielu kręgach postać już kultowa.
- Kuba Wojewódzki - Choć inteligentny i błyskotliwy, robi wszystko, by jego program uwłaczał inteligencji większości rozumnych widzów. Świetnie wpisuje się w rolę wsiowego głupka. Niestety.
- Magda Gessler - Pluje kluskami, przeklina, ubliża restauratorom, dokonuje szybkiej psychologicznej analizy właścicieli knajp. A wszystko podobno po to, by naród wreszcie nauczył się gotować.
- Telewizje śniadaniowe - Zbiorowo. Za płynne prześlizgiwanie się od tragedii do idiotyzmów.
- Tomasz Lis - Za przejście od dziennikarstwa poszerzającego horyzonty do zwykłego show.
Ciekawe są też komentarze "jury". Jak twierdzi Korwin-Piotrowska, Rozenek "wygląda, jakby miała orgazm, patrząc na wkrętarkę":
Małgorzata Rozenek - "Perfekcyjna Pani Domu" - kultowa prowadząca, która z fanatycznym zaangażowaniem i z wypolerowanym błyskiem w oczach usiłuje nam wmówić, że najlepszym remedium na wszelkie życiowe troski jest umiejętne użycie ściery, octu i szczoteczki do zębów - podsumowuje dziennikarka. PPD wygląda, jakby miała orgazm, patrząc na wkrętarkę. A kieliszki ustawia w złotej sukni. Kayah, która uleczyła białaczkę kabałą, to przy niej pikuś.
Dostaje się też Kubie Wojewódzkiemu i Magdzie Gessler:
Magda Gessler przeszła proces "genializacji", to znaczy zaczyna nadmuchiwać swoje kompetencje - ocenia dr Jacek Wasilewski, psycholog społeczny z SWPS. Opowieść o zmianie knajpy w sosie "human story" sprawia wrażenie, że poprzez zmianę wystroju można naprawiać ludzkie życie. Gessler staje się psychoterapeutką podobnie jak Rozenek. Wróżką, która obiecuje, że wystarczy zmiana tapety, żeby odpowiedzieć na pytanie, jak żyć. Właśnie dlatego, że się zna, że jest kreatywna, obiecuje ludziom złudę magicznego środka, choć cesarz pozostaje nagi.
Profesor Maciej Mrozowski z tej samej uczelni wyższej określa program Wojewódzkiego "artyzmem głupoty", którego forma jest "szkodliwa i destrukcyjna".
Jego program to artyzm głupoty, pustej formy i błazenady, która oducza młode pokolenie rozmowy. Wojewódzki zaprasza ludzi, którzy mają jakieś osiągnięcia, coś nagrali, napisali, zatańczyli, zrobili, ale rozmawia się z nimi właściwie z pominięciem tych pretekstów. Można byłoby powiedzieć, że to świat celebrytów, zamknięty krąg małp, ludzi żyjących na pokaz. Ale to jest negatywny wzorzec. Nie z powodu głupoty, bo paradoks polega na tym, że prowadzący jest bardzo inteligentnym człowiekiem. Najbardziej szkodliwa i destrukcyjna jest formuła tego programu.
Aż trzy "flagowe" programy TVN-u ocenione zostały więc jako najbardziej ogłupiające. Zdaniem Miecugowa to właśnie wina ich widzów... Może warto mu ulżyć i przestać je oglądać?
Czujecie się odpowiedzialni za poziom programów Rozenek i Wojewódzkiego?