Brad Pitt na początku roku podpisał kontrakt z Chanel i został twarzą męskiej linii kosmetyków znanej na całym świecie marki. Za pozowanie w sesjach zdjęciowych oraz udział w spotach reklamowych dostał podobno aż 7 milionów dolarów. Zdaniem twórcy najnowszej kampanii partner Angeliny Jolie idealnie nadaje się do promowania "zmysłowych perfum oraz kosmetyków, gdyż jest wyjątkowo męski".
Pitt ma wyjątkowy dar przemawiania wprost do kobiety – powiedział przedstawiciel firmy w trakcie prezentacji krótkich zajawek reklam. Dlatego zdecydowaliśmy się nakręcić spoty, w których Brad mówi zmysłowym głosem zwracając się do perfum, ale brzmi to, jakby mówił do osoby oglądającej wideo. Chcieliśmy, aby był troszkę niegrzeczny.
Zobaczcie sesję zdjęciową z "niegrzecznym" Bradem. Mamy też zapowiedzi filmów reklamowych z głosem Brada. Działa na Was tak, jak zaplanowali?