Magazyn Billboard jak co roku opublikował swój ranking na najbardziej wpływowych artystów muzyki komercyjnej. Gazeta właśnie ogłosiła swoja listę 40-stu Najpotężniejszych Artystów Pop Ostatniej Dekady, na szczycie której znalazła się nie Adele, czy Lady Gaga, ale… Rihanna. Taki wynik mocno nie spodobał się fanom obu wokalistek i już zaczęły się akcje protestacyjne w sieci.
Barbadoska pojawiła się na rynku muzycznym zaledwie 7 lat temu i już uznano ją za królową popu. Billboard zdecydował się wyróżnić Riri z powodu jej niesamowitych wyników. Aż 21 jej singli pojawiło się w pierwszej dziesiątce listy przebojów i aż 9 osiągnęło pierwsze miejsce. Żadna inna gwiazda nie może się pochwalić takim sukcesem. Drugie miejsce zajęła Pink, zaś trzecie największa gwiazda popu, czyli Britney Spears. Takie wokalistki jak Madonna czy Beyonce zajęły znacznie niższe miejsca, zaś w całym zestawieniu pojawiło się zaledwie kilku mężczyzn.
Na podstawie analizy rynku oraz wyników sprzedaży płyt Billboard postawił tezę, iż nadeszła era "kobiet w show biznesie". Oto pierwsze dwadzieścia miejsc z całego zestawienia:
- Rihanna
- Pink
- Britney Spears
- Kelly Clarkson
- Mariah Carey
- Katy Perry
- Usher
- Black Eyed Peas
- Janet Jackson
- Madonna
- Lady Gaga
- Christina Aguilera
- Justin Timberlake
- Nickelback
- Matchbox 20
- Beyonce
- Backstreet Boys
- Jennifer Lopez
- Maroon 5
- Avril Lavigne