Agnieszka Radwańska nie może się doczekać zakończenia sezonu. Zaplanowała już, których z zakazanych potraw spróbuje, gdy już będzie mogła. Na pierwszy plan wysuwa się czekolada, za którą tenisistka wprost przepada. Jest to namiętność tak silna, że jej trener, Tomasz Wiktorowski, nazywa ją "czekoladożercą":
Piekarnik w kuchni Agnieszki powinien mieć funkcję blokowania przepisów z czekoladą - mówi w rozmowie z Faktem. Czekoladożerca mógłby ich nadużywać. Przed nami jeszcze chwila, dwa tygodnie pracy i utrzymywania diety. Potem będą wakacje od tenisa i będzie można odpocząć również od pilnowania się w kwestiach jedzenia.
Tenisistce ten czas wyraźnie się dłuży. Ponieważ nie może jeszcze jeść wszystkiego, co by chciała, nie może też przestać o tym mówić.
W kuchni nie czuję się idealnie, a gotowanie nie jest moją pasją, jeśli chodzi o kulinaria należę raczej do początkujących - wyznała podczas obecnej wizyty w Polsce. W kuchni preferuję styl ofensywny. Jak już coś robię, lubię eksperymentować i dodać do przepisu coś od siebie.