Wydawać by się mogło, że Małgorzata Socha, często nazywana jedną z najpiękniejszych i najlepiej ubierających się aktorek, nie potrzebuje ingerencji grafików komputerowych. Okazuje się jednak, że i ona została "poprawiona" na okładce magazynu Viva de Luxe. "Za jedyne 2,99 zł".
Socha pozuje w opiętej, czerwonej sukience, przybierając bardzo seksowną pozę i zapowiada "historię swojego życia i kariery". Patrząc na jej zdjęcia z imprez widać pewną różnicę. Aktorka decyduje się często na delikatny makijaż w stylu "no make up". Nie jesteśmy pewni, czy powinna być wdzięczna grafikom za taką "pomoc".
Myślicie, że reszta jej ciała jest prawdziwa, czy narysowana?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.