Dotrzymał słowa co do jej wieku. Prawie dwa lata temu zainspirowany przykładem Andrzeja Łapickiego, czterokrotny rozwodnik Edward Linde-Lubaszenko rozpoczął z Super Expressem poszukiwania nowej dziewczyny. Warunek był w zasadzie jeden - wiek do 25 lat. Obiecał też rubasznie, że ochotę na seks będzie miał do 85. roku życia. Zabrzmiało to bardzo zachęcająco. Przypomnijmy:
To o tyle ciekawe, że nawet syn Edwarda, Olaf, wygląda na oko na jakieś 60 lat (mimo że ma niewiele ponad 40). Jeszcze ciekawsze jest to, że... Edwardowi właśnie się udało. Kim jest dziewczyna, której spodobał się mężczyzna w wieku jej dziadka?
Jak donosi tygodnik Życie na gorąco, 73-letni aktor widywany jest od niedawna z młodą blondynką. Jego wybranka to 25-letnia aktorka Joanna Majstrak. Jak łatwo policzyć, różnica wieku pomiędzy nimi wynosi 48 lat czyli więcej niż liczy sobie syn Edwarda, Olaf. Podwójnie gratulujemy.
Ale, jeśli wierzyć deklaracjom aktora, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Szukam żony młodszej o 50 lat - ogłosił niedawno.
Ta historia tak nas urzekła, że przypomnimy aż obleśną reklamę cygar z obmacującymi się prostytutkami, którą Olaf Lubaszenko symbolicznie zakończył w zeszłym roku karierę. Wyobraźcie sobie treść żartów i rozmów dojrzałego ojca z synem:
