Jak już wspominaliśmy, Zbigniew Zamachowski udzielił magazynowi Twój Styl wywiadu, w którym zachęca swoje dzieci, by do niego dzwoniły. Zobacz: Zamachowski: "Układ jest skomplikowany"
Sytuację rodzinną, w którą je wciągnął określa jako "skomplikowaną". Zdaniem wielu osób, w tym Krystyny Jandy, Ewy Minge czy Piotra Tymochowicza, spora w tym zasługa Moniki Richardson, która nie dała się przekonać, że publiczne ranienie uczuć byłej żony Zbyszka i jego czwórki dzieci nikomu nie wyjdzie na dobre. Jak wynika z wywiadu udzielonego przez nią magazynowi Gala, nadal jest pewna, że to ona w tej sytuacji jest ofiarą.
W rozmowie z Twoim Stylem Zbyszek wyjaśnia, że wytrzymuje z nią ze względu na prezenty.
Dostałem od Moniki na 51. urodziny dobre pianino - wyznaje. I to jest dla mnie coś bezcennego, nie tylko z powodów zawodowych, bo to jest coś, co porządkuje mi życie, bez grania ciężko żyć. Monika dba, żebym wyglądał jak człowiek. Na co dzień chętnie ubierałbym się w w worek i miał w dupie wszystkie trendy mody. Teraz, kiedy jestem w nowym związku i mam tyle lat, ile mam, to jakoś wyspokojniałem i nie doszukuję się we wszystkich oczach dowodów swojej atrakcyjności.
Jeśli chciał w ten sposób dać do zrozumienia byłej żonie, że nie dbała o jego wygląd, chyba znów trochę niezręcznie wyszło.
