Jeszcze niedawno najlepiej opłacanym aktorem telewizyjnym był Charlie Sheen, który w zeszłym roku zarobił 40 milionów dolarów. Po aferze z prostytutkami, narkotykami i upijaniem się na planie Dwóch i pół jego miejsce zajął znacznie młodszy Ashton Kutcher. Były partner Demi Moore szybko pobił rekord swojego poprzednika i już wskoczył na sam szczyt listy najlepiej zarabiających gwiazd małego ekranu.
Każdy epizod z udziałem Kutchera przyciąga przed ekrany około 12,4 miliona widzów, którzy kochają przystojnego gwiazdora. Obecnie serial, który zyskał popularność za czasów Sheena, staje się najchętniej oglądanym sitcomem w telewizji i bije wszelkie rekordy oglądalności. Nic zatem dziwnego, że stacja i producenci płacą Ashtonow aż 50 milionów rocznie za udział w serii.
Na drugim miejscu po Kutcherze znaleźli się razem Hugh Laurie i Ray Romano. W ciągu dwunastu miesięcy każdy z nich zarobi 18 milionów dolarów. Przy Ashtonie taka kwota nie robi już aż takiego wrażenia.