Od momentu, gdy przybrała na wadze, Christina Aguilera zaczęła wyjątkowo często wypowiadać się na temat ciała, diet i seksu. Wcześniej gwiazda nie była aż tak chętna do udzielania wywiadów i komentowania swojego prywatnego życia. Obecnie tydzień bez wyznań piosenkarki o tym, że w pełni się akceptuje, jest niemal stracony. W show prowadzonym przez Chelsea Handler gwiazda tym razem wypowiedziała się na temat… bielizny.
Okazuje się, że Aguilera nie lubi zakładać majtek oraz biustonosza. Gdyby nie fakt, że jej "okazałe piersi są ciężkie", często chodziłaby tylko w samej bluzce. Dodała także, że podniecają ją mężczyźni, którzy "pod dżinsami nie mają nic". Dlatego jej narzeczony w ogóle nie kupuje sobie bokserek i stara się spełniać jej małą fantazję erotyczną.
Nie lubię nosić bielizny. Lubię być tak wolna, jak to tylko możliwe. Taka już jestem. Często nie mam na sobie majtek – stwierdziła Christina. Lubię wyjść na spacer i nie ograniczać się bielizną.
Teraz już nigdy nie spojrzymy tak samo na zdjęcia Aguilery i jej partnera ;)