Najwyraźniej jej nowi szefowie w Polsacie lubią publiczne awantury równie mocno, co władze TVN-u. Odkąd Dorota Zawadzka znalazła nową pracę, jest coraz bardziej aktywna w internecie. Nabrała przy tym zwyczaju krytykowania innych celebrytów, podobnie jej była koleżanka ze stacji, Karolina Korwin-Piotrowska.
Niedawno Superniania dostała od Katarzyny Skrzyneckiej zaproszenie na przedstawienie Sceny dla dorosłych, czyli sztuka kochania, w której gra jedną z głównych ról. Dorota, która już w trakcie Tańca z gwiazdami pokazała, że ma zapędy na celebrytkę, postanowiła publicznie skrytykować zdolności aktorskie byłej koleżanki z show. Na swoim blogu napisała o Skrzyneckiej: W kolejnych skeczach grała niestety tak samo.
Aktorka szybko odpowiedziała na niepochlebną opinię. Oczywiście także publicznie, aby każdy mógł przeczytać, jak bardzo jest jej przykro. Na profilu Skrzyneckiej pojawił się następujący wpis:
Doroto miła, którą szanuję, cenię i lubię, zaprosiłam cię na nasz spektakl jako koleżankę i przyjaciela, nie jako krytyka teatralnego, którym, szczerze mówiąc, nie wiedziałam, że jesteś. Swoim artykułem sprawiłaś mi ogromną przykrość. Smutno mi, że tak bardzo popsuliśmy niedzielny wieczór Tobie i Robertowi.
Nie powinna chyba liczyć w najbliższym czasie na kolejne gratisowe bilety.