Po wielu miesiącach doniesień na temat pierwszego domu Justina Biebera rzecznik prasowy gwiazdora potwierdził w końcu, że nastolatek kupił posiadłość za 6,5 miliona dolarów (ponad 20 milionów złotych). Piosenkarz zamierza zamieszkać w nim sam bez matki i rodzeństwa. Będzie miał do dyspozycji ponad... 4 tysięce metrów kwadratowych i ogromny ogród.
Posiadłość w Calabasas ma siedem sypialni i osiem łazienek, a także ogromną w pełni wyposażoną piwnicę z winami. Bieber został właścicielem sali kinowej, boiska do koszykówki, czterech basenów i sztucznego jeziora. Dom prezentuje się bardzo okazale, mogą być tylko kłopoty z sąsiadami. Tuż obok Justina mieszka... rodzina Kardashianów.
Zobaczcie pierwszy dom 18-latka z lotu ptaka i w środku: