Robert Pattinson wiele razy przyznawał w wywiadach, że uważa serię Zmierzch za "totalnego gniota dla napalonych nastolatek i na planie zawsze wszyscy śmieją się ze scenariusza". Pomimo takiej opinii aktor dzielnie promuje kolejną część sagi o brokatowym wampirze. Wczoraj w Australii odbył się pokaz przedpremierowy dla mediów, w trakcie którego Pattinson pozował do zdjęć
Na konferencji nie było Kristen Stewart, która wróciła już do Roberta, ale para jak na razie unika mediów. Brak Belli wcale nie przeszkodził Pattinsonowi wczuć się w swojego bohatera i zrobić kilka min Edwarda.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
