Super Express donosi, że plotki o występie Heleny Vondrackovej w Tańcu z gwiazdami znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. TVN z uporem maniaka starał się przekonać czeską piosenkarkę do występu i po spełnieniu wszystkich jej warunków, w końcu się im udało.
Gwiazda zażądała między innymi, żeby towarzyszył jej ten sam tancerz, z którym tańczyła w rodzimej wersji show. To na pewno będzie mój krajan Milan Placko - mówi wokalistka. I dodaje, że cieszy się już na występ w Polsce, chociaż spodziewa się, że będzie męcząco: Treningi były mordercze. Pod koniec byłam tak zmęczona, że mówiłam: nigdy więcej…
Widocznie spora gaża skłoniła Vondrackovą do jeszcze jednego wysiłku. A tak w ogóle, czemu akurat ona? Mogli zatrudnić Violettę Villas.