Kim Kardashian oficjalnie zaprzecza, że Kanye West jest jej osobistym stylistą, trudno nie dostrzec jednak zmian w jej wyglądzie. Celebrytka wybiera teraz znacznie bardziej eleganckie kreacje, dobiera luksusowe akcesoria i dodatki, a nawet zaczęła się odchudzać. Zobacz: "Dzięki pigułkom na odchudzanie zgubiłam już 3 kilogramy!".
W poniedziałek "Kimye", bo tak nazywają ich już amerykańskie media, pojawili się na gali Angell Ball w Nowym Jorku. Karashian zaprezentowała się w intensywnie niebieskiej sukni z oryginalnymi rozcięciami, które sprawiły, że jej nogi prezentowały się wyjątkowo potężnie. West postawił na "klasyczną elegancję" - czarny garnitur, białą koszulę i muchę.
Patrząc na te zdjęcia można prawie zapomnieć o domowym porno w reżyserii "burdel-mamy" Kim... Czy pieniądze, eleganckie stroje i sławny chłopak wystarczą, żeby wejść do "wyższych sfer"?