Organizacja Advertising Standards Authority zajmuje się monitorowaniem reklam emitowanych na terenie Wielkiej Brytanii. Zakazała już reklamy perfum YSL Opium, za zbyt mocne skojarzenia z narkotykami. Jej członkowie mieli również zastrzeżenia do plakatów firmy Catbury, która promowała swoją czekoladę rasistowskim ich zdaniem odwołaniem się do... Naomi Campbell. Ostatecznie jednak uznano, że reklama ta nie narusza dobrych obyczajów. Zobacz: Reklama z Naomi "nie jest rasistowska"!
Teraz ta sama organizacja zakazała emisji reklamy tuszu do rzęs marki Dior, w której występuje Natalie Portman. Zdaniem urzędników sugeruje ona nieprawdziwe działanie produktu. Chodzi przede wszystkim o wyretuszowane zdjęcie Portman, na którym jej rzęsy wyglądają jak komputerowo dorobione.
Manipulacja grafików jest zbyt duża. Rzęsy wyglądają nierealnie, myląco wyolbrzymiają skutki stosowania tuszu. Zdjęcie wprowadza konsumentki w błąd - napisano w uzasadnieniu decyzji.
Czy ktoś z Was uwierzył, że za pomocą tuszu można uzyskać taki wygląd rzęs? :)