Agnieszka Orzechowska, nazywana z niejasnych powodów "polską Angeliną Jolie", zauważyła najwyraźniej, że jej miejsce w polskim show biznesie zajęła Natalia Siwiec. Postanowiła więc wrócić "w wielkim stylu". Pojawiła się na... premierze teledysku heavy metalowego zespołu Scream Maker.
Orzechowska zaprezentowała się w czarnych legginsach, kurtce oraz chustce Louis Vuitton. Dobrała do tego czarną, plastikową perukę. Na imprezie pojawiła się ze swoją równie urodziwą dziewczyną. Aby zwrócić na siebie uwagę, całowały się, sprawdzając, czy są w tym czasie fotografowane.
Jak myślicie, czy Agnieszkę zainspirowałao wyznanie Natalii? Przypomnijmy: Siwiec o mężu: "JEST ZBOCZEŃCEM! SPAŁAM Z KOBIETĄ"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.