W czasie gdy wielu katolickich dziennikarzy i polityków krytykowało Telewizję Polską za zatrudnienie w programie The Voice of Poland Nergala, obrona artysty przyszła z dość niespodziewanej strony. Ks. Adam Boniecki wstawił się za Darskim tłumacząc, że nie można go nazywać satanistą, bo sataniści wierzą w Boga. Wybierają jednak chwalenie szatana. Nergal jest za to ateistą i podważa istnienie siły wyższej, a kościół katolicki uważa za "zbrodniczą sektę". Boniecki twierdził również, że cała sprawa ma wydźwięk polityczny i ma na celu przejęcie władzy w TVP.
Niedawno na profilu Nergala pojawiło się przyjacielskie zdjęcie z ks. Bonieckim. Darski podpisał je tak:
W drodze na Targi Książki do Krakowa spotkałem... ks. Bonieckiego! Jak się okazało, cel naszej podróży jest ten sam. Sprezentowałem mu "Spowiedż heretyka" i uścisnąłem rękę... zaskoczył mnie proszac o dedykację. Ks. Adam Boniecki stanął w mojej obronie w niejednej debacie publicznej, narażając się tym samym hierarchom kościelnym. Szacunek i sympatia ponad podziałami? Jestem na TAK.
Takie zbratanie się z "wrogiem Kościoła" nie spodobało się Wojciechowi Cejrowskiemu. Nawołuje on do... natychmiastowego usunięcia ks. Bonieckiego z Kościoła.
Natychmiast jego przełożony powinien go obłożyć ekskomuniką, władza kościelna powinna zareagować natychmiast na to publiczne zgorszenie - apeluje Cejrowski w rozmowie z Co nowego. O tym powinno trąbić się we wszystkich mediach. Skoro zdarzyło się to w Krakowie, to powinien to zrobić lokalny biskup. Nie jestem specjalistą od prawa kanonicznego, ale tak mi się wydaje na chłopski rozum. Niegodziwe zachowanie księdza, który posługuje się w tym przypadku rangą kościelną – to jest ksiądz Kościoła Katolickiego – a dopiero potem pan Boniecki. Tego nie wolno było zrobić, to skandaliczne zachowanie. To osobiście dotyka również mnie.
Myyślicie, że Cejrowski powinien oceniać, czy Adam Boniecki jest dobrym czy złym księdzem? Zasłużył sobie na takie słowa?